sobota, 11 lutego 2017

[RECENZJA] ,,Wybrani" - C.J. Daugherty

Informacje
Tytuł oryginalny : Night School
Wydawnictwo : Otwarte
Cykl : Wybrani
Kategoria : fantasy
Liczba stron : 432



Opis wydawnictwa
Świat Allie legł w gruzach. Jej ukochany brat zaginął, a ona została aresztowana – kolejny raz. Rodzice podejmują desperacką decyzję o wysłaniu dziewczyny do elitarnej szkoły z internatem. Akademia Cimmeria nie jest jednak zwyczajną szkołą. Panują tu dziwne zasady, a uczniowie to w większości bogate dzieci wpływowych rodziców. Kiedy jedna z uczennic zostaje zamordowana, Allie zaczyna rozumieć, że Akademia Cimmeria skrywa mroczny sekret. Czy w jego odkryciu pomoże dziewczynie przystojny Sylvain? A może outsider Carter?
Jaką tajemnicę kryje historia rodziny dziewczyny? Kim tak naprawdę jest Allie?

  ***
 Allie Sheridan jest zbuntowaną nastolatką, która co i rusz pakuje się w kłopoty. Jednak rodzice mają dość gdy dziewczyna po raz kolejny zostaje aresztowana, a oni muszą odbierać ją z posterunku policji. Po tym wydarzeniu nie tylko nakładają na nią areszt domowy i przestają się do niej odzywać, ale podejmują również decyzję o odesłaniu jej do prywatnej szkoły z internatem. Gdy jej to oznajmiają, Allie ma wrażenie, że cały jej świat się wali. Szczególnie, iż ma tam trafić już w semestrze letnim. Dziewczyna nie ma pojęcia ani jaką szkołą jest Akademia Cimmeria, ani gdzie się znajduje. W najśmielszych snach nie spodziewa się również tego co ją tam czeka. Tym bardziej, że Cimmeria nie należy do typowych szkół elitarnych, ma bowiem swoje mroczne sekrety. Co czeka Allie w nowym środowisku? Tego koniecznie musicie dowiedzieć się sami.




Przyznam szczerze, że czytając opis książki, odniosłam wrażenie iż jest to kolejny romans paranormalny, w który mogą być zamieszane jakieś wampiry. Dlatego tym milej byłam zaskoczona gdy okazało się coś zupełnie innego. Wybrani to świetny thriller młodzieżowy z elementami kryminału politycznego. 
Pisarka dostarcza burzy emocji swoim czytelnikom, zwiększając jednocześnie jej natężenie wraz z rozwojem fabuły. Autorka przez bardzo długi czas trzyma nas w niepewności co do istoty mrocznego sekretu szkoły i niektórych jej uczniów. Przez znaczną część książki, nie znalazłam tutaj nawet najdrobniejszej informacji, która pozwoliłaby mi na snucie własnych domysłów na ten temat. Jedyne co mnie z początku lekko zirytowało to wprowadzenie do powieści lekko oklepanego schematu jakim jest trójkąt miłosny w jaki uwikłuje się główna bohaterka. Na szczęście szybko się okazało, że on nie tylko nie przeszkadza, ale także nie wypycha się na pierwszy plan, więc nie mam nic przeciwko niemu. Przeciwnie, nadaje od pikanterii całej książce.

Gdy przyjrzeć się bohaterom, to łatwo zauważyć, że autorka naprawdę przyłożyła się do ich tworzenia. Wszyscy są dopracowani w najmniejszych szczegółach, a mimo tego są do bólu realni. Mają zarówno wady jak i zalety, dzięki czemu potrafią zaskoczyć. Doskonałym przykładem jest tutaj postać głównej bohaterki, która z początku mnie irytowała, a najbardziej te ciągłe ,,zmiany charakteru". Jednak bardzo szybko była zmuszona zweryfikować swoje poglądy wobec Cartera i Sylvaina. Dopiero patrząc na całokształt powieści i udziału tych trzech bohaterów, można mówić o sympatiach i antypatiach. Chociaż w moim przypadku to tylko o tym pierwszym, bowiem w każdym znalazłam coś co mnie urzekło.



Akcja płynie dosyć miarowo i spokojnie, to nie obywa się tu bez niespodzianek. Chwilami odnosiłam wrażenie, że jak tak dalej pójdzie to w końcu pęknę od nadmiaru wrażeń. Napięcie rośnie ze strony na stronę. Jednak to co zrobiło ze mną samo zakończenie jest wprost nie do opisania. Do tej pory w mojej głowie kłębi się masa pytań i spekulacji, bo chociaż autorka wyjaśniła niektóre z zagadek to jednak szybko zastąpiła je zupełnie nowymi. Akcja w ostatnich rozdziałach nabiera niewyobrażalnego tempa, od tego momentu wydarzenia występują jedno po drugim. Właśnie z tego powodu po prostu zostałam wbita w fotel, a moje ręce były niczym przyspawane do książki. Wprost nie mogłam się oderwać, moje oczy co raz szybciej przebiegały tekst, aby tylko jak najszybciej dowiedzieć się o dalszym rozwoju wydarzeń.

Styl i język jakimi posługuje się autorka jest bardzo prosty i łatwo przyswajalny, dzięki czemu powieść czyta się bardzo szybko.





Podsumowując. Wybrani to niesamowita powieść. Nie da się obok niej przejść obojętnie, a jeżeli już damy się skusić, to z całą pewnością nie obejdzie się bez chęci poznania dalszych losów Allie i pozostałych. Gorąco polecam!! Napiszcie, co wy sądzicie o tej pozycji. Do usłyszenia!♥

10 komentarzy:

  1. Bardzo miło wspominam całą tę serię, bo wszystkie tomy już za mną. Przyjemna, niezobowiązująca młodzieżówka, po prostu idealna na odstresowanie się po ciężkim dniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam, ale mam zamiar, tylko nie w tych okładkach...

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałam całą serię "Wybrani" ale szczerze powiedziawszy, przyjemność z tego czerpałam tylko do połowy trzeciego tomu. Dalsze części czytałam raczej tylko, dlatego że nie lubię mieć niedokończonych serii na półce.
    Allie irytowała mnie przez bardzo długi czas, czego nie kryłam zaklejając jej twarz na okładce karteczkami samoprzylepnymi.
    Totalnie nie rozumiem tego dlaczego autorka zrobiła coś takiego głównej bohaterce. Wydaje mi się, że jak już postanowiła wykreować Allie jako buntowniczkę, to powinna nią Allie zostać dłużej niż przez pierwsze pięć rozdziałów. Zdecydowanie jestem #TeamCarter, ponieważ nie ma w całej serii postaci, która irytowałaby mnie bardziej niż Sylvain. Carter, żeby nie było też mnie irytował, ale na tyle mało, że dało się to znieść. Jedyna postać, która mnie nie wkurzała to Zoey (bo tak chyba nazywała się ta dziewczynka z NS)
    Jeśli miałabym ocenić całą serię to ocena byłaby 5,5/10 ale oceniając tylko pierwszy tom, byłabym w stanie dać mu 7/10 za to, że coś się przynajmniej działo.
    Jeśli zaś chodzi o twojego bloga to masz naprawdę dobry początek :) Recenzja jest ciekawa, brak tutaj nudzących wywodów, które nic nie wnoszą do tekstu. Wpis został napisany w sposób lekki i przyjemny dla czytelnika, który po prostu płynie przez kolejne zdania. Wydaje mi się, że nie ma tu żadnych większych błędów.
    Trzymaj tak dalej, a będzie dobrze! :)
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś bardzo chciałam przeczytać tę książkę, ale później jakoś wypadła mi z głowy. Dzięki za przypomnienie:) Nie wiem czy mi się wydaje, ale chyba kiedyś miał być na jej podstawie film (?). Pewnie mi się jednak tylko wydaje XD
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno nakręcili serial na jej podstawie, ale na razie nic o nim nie slyszalam :)

      Usuń
  5. ''Wybrani'' to świetna książka. Niestety po dwóch pierwszych tomach mój zachwyt się skończył. Dwie ostatnie części wydają się pisane na siłę, ale mimo to skończyłam serię. Do ''Wybranych'' i ''Dziedzictwa'' często wracam. ;)
    Pozdrawiam, Eadlyn Callie z bloga booksureourworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z wielką łatwością przebrnęłam przez całą serię, którą szczerze uwielbiam. Pozdrawiam♥

      Usuń