sobota, 25 lutego 2017
~10 książkowych faktów o mnie~
Hej hej!
Z góry przepraszam za dłuugą nieobecność na blogu, ale miałam wyjazd związany oczywiście z feriami. Wróciłam już jednak i zabieram się za pisanie. Z racji tego, że przeczytałam jedynie 2. ton Krzyżaków oraz dokończyłam czwartą część serii Wybrani, nie przeczytałam w ostatnim czasie nic godnego osobnego posta. Przychodzę więc do was z króciutkim TAGiem a mianowicie ,,10 książkowych faktów o mnie". Zapraszam !
1. Czytam od niedawna
Nałogowo czytać zaczęłam jakoś w listopadzie ubiegłego roku. Czytałam oczywiście wczesniej, ale nie robiłam tego na tak dużą skalę. Do czytania zachęcił mnie mój przyjaciel, za co mu z całego serduszka dziekuję💕
2. W przeciwieństwie do wielu, wypożyczam książki z biblioteki.
Jakoś nie mam problemu z tym, aby po przeczytaniu książki oddać ją. A biblioteka stwarza przecież wiele możliwości - jest to również genialny sposób na zaoszczędzenie drobnych sum.
3. Jem i piję czytając.
Nie przeszkadza mi to jakoś specjalnie, że mogę ubrudzić sobie książkę. Staram się oczywiście tego nie robić!
4. Dbam o książki, aczkolwiek nie przesadzam z tym.
Lubię mieć czyste, schludne książki na swojej półce, aczkolwiek nie jest dla mnie świętością stan okładki czy czystość kartek. Jeżeli coś mi się pognie czy ubrudzi - trudno, zdarza się.
5. Mam bardzo skromną biblioteczkę.
Mogę to wytłumaczyć tym, że czytam od bardzo niedawna, a więc nie uzbieralam ich jakoś specjalnie dużo. Jak na razie w mojej prywatnej biblioteczce mam około 40 pozycji.
6. Nigdy nie kupiłam książki za cenę okładkową.
7. Nie potrafię skończyć książki w połowie strony, ba! Czasem i rozdziału.
Często mam takie uczucie niedosyty, gdy nie doczytam do końca rozdziału. Staram się więc doczytywać te ostatnie strony ( w miarę możliwości oczywiście)
8. Często nie doczytuje książek do końca.
Nie mam takiego nawyku, że każdą książkę MUSZĘ skończyć. Wychodzę z założenia, że nie warto tracić czasu na coś, co mi się nie podoba i raczej nie spodoba.
9. Przez zakupem danej pozycji robię rozległy rekonesans. Czytam recenzje, wyszukuję słów krytyki, oglądam filmy na ich temat na Booktube, którego swoją drogą kocham💕
10. Moim celem na 2017 rok jest przeczytanie 75 książek.
A więc tak prezentuje się 10 faktów o mnie ! Przepraszam, że tak króciutko, ale nie mam zbyt wiele czasu... Mam nadzieję, że się podobało ! Zostawcie po sobie znak w komentarzu💕 Do usłyszenia !
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wiele nas łącz, mój przedostatni post jest o tej samej tematyce, zapraszam i pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńWpadnę oczywiście !
UsuńAmbitny cel na ten rok. Ja już trzeci rok z rzędu próbuję przeczytać 100 książek, ale za każdym razem brakuje mi dosłownie kilku do upragnionego wyniku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Zagubiona w słowach
Nie przejmuj się, w tym roku na pewno ci się uda ♥
UsuńU mnie miejska biblioteka jest tak słabo wyposażona, że nie ma nic ciekawego do wypożyczania. Na szczęście w szkolnej pojawia się coraz więcej nowości i aktualnie najczęściej właśnie tam wypożyczam. W tym roku, podobnie jak Ty, planuję przeczytać 75 książek, ale nie wiem, czy mi się to uda, bo na razie idzie dość słabo :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Na pewno ci się uda💕 Pozdrawiam również
Usuń